Gedania - Stolem 0-0. Pozostał niedosyt.

W 20 kolejce IV ligi przyszło nam się zmierzyć w Gdańsku z Gedanią. Przed tą kolejką nasi rywale mieli na swoim koncie 20 punktów i zajmowali 14 pozycję w ligowej tabeli. Stolem zgromadził 27 punktów i zajmował 9 miejsce. Tak więc do Gdańska jechaliśmy w roli faworyta, choć w przeszłości z Gedanią grało mam się bardzo ciężko. W tym meczu zagraliśmy w takim samym składzie jak w meczu z Kaszubią. Rozpoczęliśmy mecz trochę zachowawczo czekając na to co zrobi rywal. Po upływie 10 minut to my przejęliśmy inicjatywę i nie oddaliśmy jej do końca pierwszej połowy. Świetną sytuacje do zdobycia bramki nie wykorzystał Paweł Sobczyński, który trafił piłką w poprzeczkę oraz dwukrotnie Maciej Koszałka. Strzały Maćka świetnie bronił bramkarz Gedani. W tej części gry byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym i na przerwę powinniśmy schodzić z wynikiem 0-3. Nasze akcje były przemyślane i składne. Gospodarze nie stworzyli sobie pod naszą bramką żadnej sytuacji do zdobycia gola. Nasza dobra gra pozwalała optymistycznie spojrzeć na drugie 45 minut.

Na drugą połowę wyszliśmy z jedną zmianą w składzie. Maćka Koszałkę zastąpił Dominik Stencel. Gra w tej części meczu wyrównała się. Gedania usiłowała strzelić gola, ale ich ataki zatrzymywały się na dobrze grającej defensywie naszego zespołu. Wynik nie uległ już zmianie do końca meczu i wywozimy z Gdańska jeden punkt. Pozostał pewien niedosyt po nie wykorzystanych sytuacjach, ale taka jest piłka. Naszą dobrą dyspozycję będziemy chcieli potwierdzić już w następnym meczu z Bytovią II Bytów, który rozegramy w Gniewinie 01 kwietnia o godzinie 15.00.

Skład w meczu z Gedanią:

Dąbrowny, Dołotko, Jezierski, Kankowski, Świtała, Sobczyński, Jeżowski (60’ Styn), Klarecki, Koszałka (46’ Stencel), Patelczyk (72’ Joachimiak), Nowakowski (80’Jakubik).